wtorek, 8 września 2015

Wizja potrzebna od zaraz!

Wchodzę w kolejny etap przeprowadzki. Rozpoczęło się meblowanie dalszej części domu. Wbrew pozorom celowy "chaos" wcale nie jest taki prosty. Dobór dodatków tak by do siebie pasowały to spora sztuka. Oczywiście jak zawsze z pomocą rusza IKEA z mnóstwem inspiracji i rozwiązań na które pewnie bym nie wpadła. Albo inaczej chciałabym wpaść ale trudno by było mi to zobrazować.

Salon wygląda dziś najgorzej. W piwnicy suszy się stolik, który postanowiłam nieco zmodyfikować. Po złożeniu wszystkiego on jakoś wydawał mi się najsłabszym ogniwem całej ekspozycji. Zdecydowanie wygrywa jadalnia, która ma swój klimat. Zostały jeszcze dodatki. Cała masa dodatków. Półek, poduszek, lampek, świeczek, ramek, obrazków, zegarów, zdjęć i wielu innych rzeczy które razem stworzą spójną całość. 

A w kuchni? Dziś pachnie brzoskwiniami które postanowiłam włożyć do słoików tak by na pierwsze święta w domu, upiec pyszny sernik z brzoskwiniami :-) 


2 komentarze:

  1. Ikea ikeą a Ty po prostu masz dobry gust. Nawet Ikea nie wpadła na takie przerobienie stolika, który nabrał charakteru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, masz naturalny talent do urządzania wnetrz, Twój dom to mistrzostwo. Gustowne połączenie elegancji, minimalizmu i przytulności.

    OdpowiedzUsuń