czwartek, 3 października 2013

Focaccia wg. Jamiego Olivera

Może na wstępie napiszę wam dlaczego tak bardzo lubię Jamiego. Kiedyś mając w swoich kanałach kuchnię tv, uwielbiałam patrzeć na jego programy. Generalnie lubię jego styl kulinarny, a zwłaszcza to że jego dania są proste, kolorowe i chaotyczne(pozytywnie). Jeżeli więc będziecie chcieli zobaczyć jego styl gotowania to nie spodziewajcie się mikroskopijnych porcji, z dodatkiem dwóch kropelek sosu. Jamie uwielbia oliwę, zioła, sałatę, pomidory i przyprawy którymi cudownie wykańcza swoje potrawy. 

Dziś zrobiłam dla was focaccie by Jamie Oliver. Zanim jednak napiszę wam składniki i sposób przygotowania, słów kilka o samej potrawie. Focaccia to włoskie pieczywo będące trochę odpowiednikiem pizzy bez dodatków. Każdy rejon Włoch ma swój unikalny przepis, ja swoją robiłam dziś z cudownymi jesiennymi pomidorami koktajlowymi, nutką rozmarynu i czosnku. Foccacia świetnie pasuje np. jako dodatek do zielonych sałat, idealnie komponuje się z mozzarellą z dodatkiem oliwy oraz samymi oliwkami. Przepis jest naprawdę banalny, a większość składników pewnie i tak macie już w swoim domu :)

Składniki na ciasto:
*450g mąki 
*300ml wody
*opakowanie drożdży suszonych (lub świeżych wskazówka na końcu )
*1 łyżka cukru
*1 łyżka soli morskiej 

Wszystkie składniki wymieszać. Ciasto powinno odchodzić od ręki. Odłożyć na bok na ok 45-60min w ciepłe miejsce, tak by zwiększyło swoje objętość. Następnie przełożyć do tacki np. 23x26, i ponownie odstawić do wyrośnięcia (ok. 10-15min) 

Reszta składników:
* Trochę soli morskiej do posypania (ok 1-2 łyżeczki)
* Rozmaryn (ja daje 1-1,5 łyżeczki)
* 3 łyżki oliwy
*Główka czosnku 
* Pomidory koktajlowe ( a jeszcze lepiej suszone pomidory) 

Kiedy mamy ciasto w tacy, układamy na nim pomidory koktajlowe, wciskając je by tworzyły charakterystyczne wgłębienia. Całość smarujemy wymieszaną oliwą z zgniecionym czosnkiem. Na koniec posypujemy rozmarynem i solą. Wszystko pieczemy ok. 35-40min w temp 190 stopni. Ciasto powinno być rumiane. 

** Jeżeli nie macie drożdży suszonych zróbcie zaczyn. Ok dwie łyżeczki drożdży rozpuszczacie w 100 ml ciepłego mleka i łyżeczce cukru. Całość dokładnie mieszacie i odstawiacie na ok 10-15 min. Zaczyn jest gotowy kiedy zaczyna "pracować" - będzie to widoczne. Pamiętajcie aby wtedy zwiększyć ilość mąki zamiast 450 g dajcie np. 500 g.

*** PAMIĘTAJCIE że rozmaryn należy dawać z umiarem, inaczej całość będzie gorzka.



Smacznego :)





1 komentarz:

  1. Wygląda smakowicie !!
    Przepis oczywiście będę próbować !!!
    Jolka ;)

    OdpowiedzUsuń